Mój mały światKategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 233, liczba wizyt: 264197 |
Nadesłane przez: czerwona panienka 06-06-2011 11:39
Łukasz przyjechał w piątek na przepustkę
Odwiedziła Nas wieczorem Marietta z mężem i udaliśmy się na %
W sobotę rodzinny grill z Łukasza rodzicami i moją mamą i również % tym razem nie dla Nas
W sobotę o 21 zabrał samochód i pojechał do Braniewa
Gdy tylko wszedł do jednostki i podpisał listę usłyszał
'Możesz jechać do domu i jutro do Zegrza jechać z domu'
To do cholery jasnej po co kazali im przyjeżdżać jeszcze do Braniewa?
Do domu nie wrócił bo się nie opłacało
Byłby w domu ok północy
A po 9 musieliby już wyjechać do Zegrza
W Zegrzu okazało się że nic nie wiedzą o ich szkoleniu
O mały włos wracaliby do domu
Bo w niedzielę nikt im nic nie chciał powiedzieć
Ale szybki tel do Braniewa
I Zegrze dopiero dowiedziało się o ich szkoleniu
Góry z 12 czerwca musimy przesunąć na 26 czerwca
Mogę jechać i w lipcu aby w tym roku tam się znaleźć
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p9450,I-po-weekendzie.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b244-1,Moj-maly-swiat.html