Życie jest jak pudełko czekoladek, nie wiadomo co ci się trafi...Kategorie: Zainteresowania Liczba wpisów: 94, liczba wizyt: 205460 |
Nadesłane przez: baszka 18-04-2012 20:45
Kiedy moje dzieci chodziły do szkoły podstawowej a potem średniej rodzice masowo tzn wszyscy przychodzili na zebrania Integrowaliśmy się i zawierano jakieś znajomości pomiędzy sobą Wspólnie z trójką klasową robiliśmy coś pożytecznego dla klasy , szkoły Rodzice musieli znaleść czas żeby przyjść na zebranie Lubiłam te spotkania i do dzisiaj jeszcze podczas mijania się na ulicy odwzajemniamy uśmiech i Dzień dobry Kiedy przychodzę na zebranie do wnuka trwa to dosłownie 15 min. jest kilka osób i nie wiem od czego to zależy czy od nauczyciela , któremu jest tak wygodnie Rozda karteczki z uwagami i to praktycznie wszystko co dzieje się na zebraniu Każdy zabiegany , zdenerwowany aby szybciej do domu Niestety takie dzikie czasy ....